niedziela, 30 listopada 2014

Będę czekać


Dzisiaj jest ten pamiętny dzień. To ten dzień... To ta kolejna rocznica tego, co się wtedy stało. Tak bardzo żałuję wszystkich swoich czynów, swoich błędów. Żałuję, że nie rozegrałem tego inaczej. Może wówczas mógłbym ciebie mieć? Może wówczas byłbyś ze mną... bylibyśmy razem? Nie wiem. Nie znam odpowiedzi na te pytania. Wszystko potoczyło się źle. Gdybym tylko mógł cofnąć czas... Michael, wiesz, co bym zmienił? Zmieniłbym swoje zachowanie. Nie byłbym takim samolubem. Pomyślałbym o tobie. Nie bałbym się...

niedziela, 23 listopada 2014

Rozdział 8


Nikki biegła. Była wściekła, więc przeklinała też samą siebie w myślach. Nienawidziła tego, że tak łatwo o wszystkim zapominała. Już dawno doszła do wniosku, iż powinna sobie zakupić kalendarz i tam wszystko notować, tylko... wciąż o tym zapominała.
Dzisiejszego dnia umówiła się z szesnastoletnią Łowczynią na trening. Poznała ją niecałe dwa tygodnie temu, kiedy to wpadła na nią na korytarzu. Nie zauważyła jej, ponieważ bardzo się spieszyła na spotkanie, o którym zapomniała. I tak rozpoczęła się ich znajomość.
Nikki przypomniała sobie treść listu, który dostała od pani dyrektor:

sobota, 8 listopada 2014

Rozdział 7


- Jakoś ciężko mi uwierzyć w to, że tu chodzi o tableta – stwierdziłem.
- Może jest w środku? – zapytał Huke.
- To jest za lekkie, aby był w tym taki sprzęt – zauważyła Eira.
- Nie masz tableta, nie możesz tego wiedzieć!
- Po prostu się znam na takich rzeczach, nie to co ty.
- Przestańcie! – warknąłem. Oni jak zwykle się kłócili, już nie mogłem tego znieść. – Możecie choć raz zachować się profesjonalnie?