niedziela, 25 listopada 2018

Rozdział 7 [Shine, baby!]

Aaron

Shippuję ich – powiedziałem.
Kogo? Ich? – zapytał Lachlan i wskazał na chłopaków idących przed nami.
Impreza Evie zaczęła się jakąś godzinę temu, ale nasza czwórka i tak planowała przyjść taktycznie spóźniona. Może nie do końca to planowaliśmy, ale tak się złożyło, że w trakcie wspólnej podróży moje auto padło. Na początku próbowaliśmy je przepchnąć, ale odległość półtora kilometra nie zachęcała nas do działania. Uznaliśmy, że na razie zostawimy samochód i stanie się on dla mnie jutrzejszym problemem, a dzisiaj po prostu pójdziemy do Evie. Ollie chciał już zrezygnować i wracać do domu, ale Lucas go przekonał, żeby z nami został.

niedziela, 18 listopada 2018

Rozdział 6 [Shine, baby!]

Aaron

Piątek mnie przerażał. Piątek oznaczał dwie rzeczy – imprezę u Jenn i plan Aishy. Normalnie bym się cieszył, bo uwielbiałem imprezy, ale plan Aishy psuł wszystko. W tym całe moje życie. Albo przynajmniej jego większą część.
Długo nad tym myślałem i w końcu niepewnie przyznałem w myślach, że cholernie potrzebowałem Lachlana. On był takim typem przyjaciela gotowym pomóc zawsze, w każdej potrzebie. I potrafił w tym działać na mnie niezwykle kojąco i uspokajająco. Zdecydowałem nie wprowadzać go w szczegóły, tylko omówić problem tak pobieżnie.