Mam nadzieję, że Dereck nie okazuje w ten sposób zazdrości :D Ja tam go mogę shippować z każdym, tylko nie Simonem :P A Penny jakoś tak łatwo odpuścił. W sumie to podobało mi się to. Czy wszystkie rozdziały będą pisane z perspektywy Simona?
Generalnie narratorem tej historii jest Simon, więc tak. Ale będą dwa fragmenty/rozdziały (jeszcze nie wiem, jak wyjdzie, bo jestem w trakcie pisania), które będą jakby z innej perspektywy. Pozdrawiam! :)
Według mnie na dobre wyjdzie Simonowi i Dereckowi gdy czasem wyjdą gdzieś osobno. Simon powinien mieć własne zdanie i nie musi zawsze zgadzać się ze swoim przyjacielem. Hmmm dziwne, że według Nancy Dereck też lubił Penny'ego a w rezultacie okazało się odwrotnie Xd ta kobieca intuicja haha Też uwielbiam, jak ktoś robi okręgi z dymu <3 mi jakoś nigdy to nie wychodziło więc szacun Penny ;) Hahah Simona poniósł melanż ^^ Mam nadzieję, że wydarzyło się coś ciekawego między naszymi gołąbkami <3 Próbuje sobie wyobrazić "nierandkę" Derecka, ciekawe czy pisał na kartcę... W sumie kino byłoby idealne dla niego bo nie trzeba się odzywać :D Mam nadzieję, że jednak przekona się do imprez i wyjdą gdzieś wszyscy razem :) Życzę Tobie weny, bo maraton sam się nie zrealizuje ;D ale nie naciskam Xd
Wiadomo, nigdy nie można pozwolić, by ktoś nas przyćmiewał, a Simon i Dereck są przecież osobnymi ludźmi ;) Kobieca intuicja sprawdza się zawsze xD Jak ja wyobrażałam sobie spotkanie Derecka i ogółem jego sposób komunikacji, to raczej jest tak że to Nancy więcej mówiła. A Dereck od czasu do czasu odpowiadał jej pisemnie, na telefonie :D Ale kino to faktycznie świetny plan, sama na to nie wpadłam ^^ Dziękuję za wenę, teraz dużo jej potrzebuję. Na chwilę obecną cztery rzeczy mam nienapisane, więc może być ciężko. Obstawiam, że jednak znów mi się nie uda w stu procentach, ale walczę ;)
Hej, wspaniale, czego Simon nie pamięta? w niektórych momentach mam wrażenie, że Derek jest tutaj zazdrosny... Dużo weny życzę... Pozdrawiam serdecznie Aga
Hmm umieram z ciekawości co będzie dalej i czego dokładnie nie pamięta Si
OdpowiedzUsuń😁
Mam nadzieję, że Dereck nie okazuje w ten sposób zazdrości :D Ja tam go mogę shippować z każdym, tylko nie Simonem :P A Penny jakoś tak łatwo odpuścił. W sumie to podobało mi się to. Czy wszystkie rozdziały będą pisane z perspektywy Simona?
OdpowiedzUsuńGeneralnie narratorem tej historii jest Simon, więc tak. Ale będą dwa fragmenty/rozdziały (jeszcze nie wiem, jak wyjdzie, bo jestem w trakcie pisania), które będą jakby z innej perspektywy.
UsuńPozdrawiam! :)
Według mnie na dobre wyjdzie Simonowi i Dereckowi gdy czasem wyjdą gdzieś osobno. Simon powinien mieć własne zdanie i nie musi zawsze zgadzać się ze swoim przyjacielem.
OdpowiedzUsuńHmmm dziwne, że według Nancy Dereck też lubił Penny'ego a w rezultacie okazało się odwrotnie Xd ta kobieca intuicja haha
Też uwielbiam, jak ktoś robi okręgi z dymu <3 mi jakoś nigdy to nie wychodziło więc szacun Penny ;)
Hahah Simona poniósł melanż ^^ Mam nadzieję, że wydarzyło się coś ciekawego między naszymi gołąbkami <3
Próbuje sobie wyobrazić "nierandkę" Derecka, ciekawe czy pisał na kartcę... W sumie kino byłoby idealne dla niego bo nie trzeba się odzywać :D
Mam nadzieję, że jednak przekona się do imprez i wyjdą gdzieś wszyscy razem :)
Życzę Tobie weny, bo maraton sam się nie zrealizuje ;D ale nie naciskam Xd
Wiadomo, nigdy nie można pozwolić, by ktoś nas przyćmiewał, a Simon i Dereck są przecież osobnymi ludźmi ;)
UsuńKobieca intuicja sprawdza się zawsze xD
Jak ja wyobrażałam sobie spotkanie Derecka i ogółem jego sposób komunikacji, to raczej jest tak że to Nancy więcej mówiła. A Dereck od czasu do czasu odpowiadał jej pisemnie, na telefonie :D Ale kino to faktycznie świetny plan, sama na to nie wpadłam ^^
Dziękuję za wenę, teraz dużo jej potrzebuję. Na chwilę obecną cztery rzeczy mam nienapisane, więc może być ciężko. Obstawiam, że jednak znów mi się nie uda w stu procentach, ale walczę ;)
Hej,
OdpowiedzUsuńczego Simon nie pamięta? w niektórych momentach mam wrażenie, że Derek jest zazdrosny...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Hej,
OdpowiedzUsuńwspaniale, czego Simon nie pamięta? w niektórych momentach mam wrażenie, że Derek jest tutaj zazdrosny...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Aga